Reklama

Wyjaśnia, ale się nie przyznaje

Portal zyciekalisza.pl

31/01/2019 00:00

41–letni Zbigniew M., podejrzewany o zabicie przed 19 laty kaliskiego lekarza w Niemczech złożył przed śledczymi wyjaśnienia. Mężczyzna nie przyznał się jednak do winy

Mężczyzna kilkanaście dni temu zgłosił się do ostrowskiej Prokuratury Okręgowej. Wcześniej ukrywał się we Francji, gdzie uzyskał francuskie obywatelstwo i założył rodzinę. Tam na jego ślad wpadli policjanci ze specjalnej grupy poszukiwawczej KWP w Poznaniu. Procedura ekstradycyjna trwała dość długo, mężczyzna mógł się jeszcze odwoływać, ale postanowił sam stanąć przed śledczymi.
– Do prokuratury zadzwonił adwokat 41–letniego mężczyzny i poprosił o spotkanie. Tego samego dnia w godzinach popołudniowych Zbigniew M. zgłosił się do ostrowskiej prokuratury, która złożyła do ostrowskiego sądu wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztowania. Sąd wniosek uwzględnił i przedłużył. Wcześniej wobec Zbigniewa M. był stosowany areszt poszukiwawczy, a na jego podstawie wysłany list gończy – informuje Janusz Walczak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie, który nie może ujawnić, jakiej treści wyjaśnienia złożył przed prokuratorami Zbigniew M.
Teraz śledczy przygotowują akt oskarżenia wobec zatrzymanego mężczyzny. Wbrew pozorom nie będzie to trwało długo. – Wszystkie materiały ze śledztwa, jakie zostały zebrane przez niemiecką policję i prokuraturę zostały już przetłumaczone na język polski, bo śledztwo w tej sprawie w Polsce, trwa od 1990 roku – dodaje prokurator Walczak.
(q)