Zakorkowany Kaliniec

Niedawna przebudowa ul. Młynarskiej pozbawiła mieszkańców osiedla Kaliniec wielu miejsc parkingowych, a parkowanie przy obiektach handlowych napotyka na rosnące trudności. W tej sytuacji władze miasta zastanawiają się, jak pomóc mieszkańcom Kalińca. Paraf

Chciałoby się powiedzieć, że „Ratusz bohatersko rozwiązuje problemy, które sam stworzył”. Gdy przebudowywano Młynarską i ograniczano tam liczbę miejsc parkingowych, ostrzegaliśmy, że doprowadzi to do poważnych kłopotów. Jak przypomniał niedawno radny Radosław Kołaciński, prezydent Grzegorz Sapiński obiecał mieszkańcom Kalińca, że swoje pojazdy będą oni mogli zostawiać na terenie parkingu parku handlowego „Kalinka” u zbiegu Młynarskiej i Serbinowskiej. – Dzisiaj rzeczywistość jest taka, że parkingi parku handlowego zostały już wyposażone w szlabany i pewnie niebawem możliwość pozostawiania tam aut przez kierowców mieszkających w pobliskich blokach zostanie znacząco ograniczona. Tak samo jest po drugiej stronie Kalińca, przy markecie Lidl – tam stoi już parkometr. A mieszkańcy jak nie mieli gdzie parkować, tak nie mają – podsumował R. Kołaciński i spytał, w jaki sposób prezydent zamierza rozwiązać ten problem? G. Sapiński przypomniał, że Inwestor „Kalinki” pozytywnie ustosunkował się do możliwości korzystania ze swojego parkingu przez mieszkańców Kalińca. Korzystanie z tej możliwości przez konkretnego mieszkańca wymaga jedynie uzgodnienia z Inwestorem, czyli z Antan Development Polska w Kaliszu. – Problem niedoboru miejsc parkingowych na osiedlu Kaliniec to nie tylko sprawa Miasta, ale także poważne wyzwanie dla Kaliskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej. W związku z powyższym zobowiązałem Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji do nawiązania kontaktu w tej sprawie z KSML-W – poinformował. Jednocześnie podkreślił, że w wyniku przebudowy Młynarskiej ubyło 30 miejsc postojowych, a nie 60, jak sugerował radny. Dowodzi to tylko tego, jak ważne jest każde takie miejsce i jakie uciążliwości powoduje każdy ubytek w tym zakresie. (kord)