Reklama

Energa MKS Kalisz poza ósemką w Lidze Siatkówki Kobiet

03/03/2020 08:01

Nie będzie play-off w Lidze Siatkówki Kobiet z udziałem Energi MKS Kalisz. W decydującym meczu kaliska drużyna uległa w Bielsku-Białej miejscowej Stali. Podopiecznym trenera Jacka Pasińskiego pozostaje rywalizacja o miejsca 9-10

Początkowa faza meczu pokazywała, że będziemy oglądać zaciętą rywalizację. Kaliska drużyna dobrze weszła w to spotkanie. Najpierw z dobrej strony pokazała się Jovana Vesović, która skutecznie atakowała ze skrzydła. Podopieczne Jacka Pasińskiego więcej niż dobrze grały w obronie i to zaowocowało prowadzeniem Energi MKS 11:8, 12:9 i 14:11. Teraz jednak bielszczanki przeszły do konkretów i doprowadziły do wyrównania 15:15. Chwilę później kaliszanki zyskały jednak dwa punkty przewagi (17:15) po bloku Adrianny Budzoń i ataku z trudnej piłki Adeli Helić. Siatkarki BKS Stal zdołały jednak przejąć inicjatywę. Stało się tak głównie dzięki dobrej grze blokiem gospodyń, które m.in. trzykrotnie zatrzymały Helić. Po jednym z nich drużyna z Bielska-Białej prowadziła już 21:18, ale zespół gości jeszcze raz rzucił się do walki. Pewna w ataku była Monika Ptak, dobra w obronie Ewelina Brzezińska. Dzięki temu znów mieliśmy remis i trzeba było grać na przewagi. Nieco więcej wyrachowania w końcówce dało bielszczankom zwycięstwo 26:24 po ataku Andrei Kossanyiovej.

O sukcesie Stali w pierwszym secie zdecydowała jej przewaga w bloku (6:3). Drugą partię gospodynie też zaczęły od skutecznej blokady kaliskiego ataku, ale w kolejnych akcjach zdecydowanie dominował zespół znad Prosny, prowadząc 9:4 i 10:5. Po kolejnym ataku Brzezińskiej Energa MKS „odjechała” rywalkom na 12:6, a chwilę później po błędzie Stali było już 13:6. Potem na boisku mieliśmy bałagan ze zmianami w zespole BKS Stal, co doprowadziło do przerwy w meczu. Kaliszanki nie dały się jednak wybić z rytmu i utrzymywały wysokie prowadzenie (17:10). Bielszczanki zniwelowały jednak tę stratę do dwóch punktów (17:15) po akcji przy siatce Kornelii Moskwy. Kolejne dwie akcje wygrały jednak kaliszanki i znów miały cztery oczka zapasu. Bielszczanki nie dawały jednak za wygraną i po ataku Marty Wellny miały już tylko jeden punkt straty (21:22). Przyjezdne wytrzymały jednak próbę nerwów. Bohaterką tej części gry została Ewelina Brzezińska, która zdobyła dwa decydujące punkty dla swojej drużyny.

W trzecim secie oglądano wymianę ciosów, w której pewną przewagę zyskiwały kaliszanki, prowadząc z przewagą jednego, dwóch punktów. Trener BKS Stal Bartłomiej Piekarczyk musiał wziąć jednak czas, gdy na tablicy pojawił się wynik 15:12 dla drużyny gości. Bielszczanki nic jednak nie poprawiły w swojej grze, popełniły kolejny błąd, zostały zablokowane i przegrywały 13:18. Wszędobylska na boisku była Adrianna Budzoń, która świetnie spisywała się również w obronie.Całą tę przewagę kaliszanki jednak roztrwoniły. Dwa asy serwisowe Magdaleny Kowalczyk i nieudane przyjęcie Energi MKS pozwoliły bielszczankom objąć prowadzenie 20:19. Chwilę później Kossanyiova zapewniła BKS prowadzenie 22:20, a potem 24:22. Gospodynie nie wykorzystały jednak dwóch piłek setowych i było po 24, a potem po 25 po ataku Zuzanny Szparlak, która dała także swojej drużynie piłkę setową. To nie ona jednak została główną postacią tego seta, a Magdalena Kowalczyk, która w decydujących momentach znów była znakomita na linii zagrywki i w dużym stopniu przyczyniła się do wygranej BKS Stal 29:27. To jednocześnie oznaczało pożegnanie Energi MKS Kalisz z play-off.

Czwarty set nie miał już oczywiście takiego ciężaru gatunkowego. Wszystko, co najważniejsze w tym meczu, wyjaśniło się po trzech partiach spotkania. Mimo to grano dość energicznie, a obie drużyny miały lepsze i gorsze momenty gry. Znów decydowała końcówka seta, w której ponownie mniej błędów popełniły bielszczanki, a ostatni punkt w tym spotkaniu zdobyła Andrea Kossanyiova uznana MVP meczu. BKS Stal Bielsko-Biała zagra w play-off, natomiast Energa MKS Kalisz zmierzy się w dwumeczu z E.Leclerc Radomką Radom, a stawką będą miejsca 9-10 w Lidze Siatkówki Kobiet.
(dd)

BKS Stal Bielsko-Biała – Energa MKS Kalisz 3:1 (26:24, 21:25, 29:27, 25:23)

BKS Stal: Wellna, Edelman, Kossanyiova, DeHoog, Świrad, Moskwa oraz Drabek (libero), Krajewska, Kowalczyk, Dąbrowska, Różański

Energa MKS: Ptak, Centka, Helić, Budzoń, Vesović, Brzezińska oraz Kulig (libero), Łysiak (libero), Rybak, Szperlak, Jasek

MVP: Andrea Kossanyiova

Wyniki innych meczów 22. kolejki LSK: Grot Budowlani Łódź – ŁKS Commercecon Łódź 1:3, Grupa Azoty Chemik Police – E.Leclerc Radomka Radom 3:0, Developres SkyRes Rzeszów – Enea PTPS Piła 3:0, Wisła Warszawa – DPD Legionovia Legionowo 0:3, Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz - #VolleyWrocław 3:0.

Tabela LSK po fazie zasadniczej
1. Grupa Azoty Chemik Police 22 60
2. Developres SkyRes Rzeszów 22 59
3. ŁKS Commercecon Łódź 22 43
4. DPD Legionovia Legionowo 22 42
5. Grot Budowlani Łódź 22 38
6. Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 22 32
7. BKS STAL Bielsko-Biała 22 30
8. Enea PTPS Piła 22 28
9. Energa MKS Kalisz 22 25
10. E.LECLERC Radomka Radom 22 20
11. #VolleyWrocław 22 17
12. Wisła Warszawa 22 2

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do