J.M., P.G., P.M. i 41 innym zawodnikom przyznano stypendia sportowe

Zarząd Powiatu Kaliskiego przyznał 44 zawodnikom Stypendia Sportowe Starosty Kaliskiego. Stypendia otrzymali zawodnicy trenujący w klubach sportowych działających na terenie powiatu kaliskiego lub zamieszkali na terenie powiatu kaliskiego a także trenujący w innych klubach. Listę stypendystów "zaszyfrowano".

Należę do licznego grona osób, które delikatnie mówiąc są nadwrażliwe na rygorystyczne a niejednokrotnie nadgorliwie stosowanie przepisów o ochronie danych osobowych (RODO). Nie wszystko można tłumaczyć obwarowaniami wynikającymi z nieszczęsnego RODO. Nie kwestionuję konieczności ochrony danych osobowych ale nie razi nadinterpretacja bądź nadgorliwość. Być może w przypadku listy inicjałów stypendystów, którą załączono do tekstu postąpiono zgodnie z przepisami. Jednak jest to przykład pokazujący do jakich absurdów to prowadzi. Jak taką listę odbiera czytelnik czy nawet stypendyści i ich rodziny? Nie podejrzewam aby każdy z 44 zawodników zastrzegł by nie podawać jego danych osobowych.

   Kiedy zaczęły obowiązywać RODO nie brakowało absurdalnych sytuacji wynikające nie z samych przepisów RODO a nadgorliwości osób je stosujących. Za przykład mogą służyć nauczyciele, którzy podczas lekcji zaczęli zwracać się do uczniów zwracać nie po imieniu czy nazwisku a numerem pod jakim figurowali w dzienniku lekcyjnym. Makabra.

   Osobiście też zetknąłem zderzyłem się z nadgorliwością nauczyciela. Poprosił mnie by medialnie nagłośnić przebieg ważnego konkursu, w którym uczestniczyli uczniowie z szkół z terenu byłego województwa kaliskiego. Byłem na miejscu konkursu, poczułem atmosferę imprezy, zrobiłem zdjęcia i podziękowano mi kiedy rozpoczęła się pisemna część konkursu. Umówiłem się, że nauczyciel będący przewodniczącym komisji konkursowej wyniki prześle mi drogą elektroniczną. Słowa dotrzymał. Tylko, że zamiast nazwisk laureatów otrzymałem ich numery identyfikacyjne jakie mieli na czas egzaminu. Zrozumiałe, dla obiektywizmu oceny praz zastosowano system anonimowości. Natomiast na tym powinien być koniec. Nie wierzyłem, że nauczyciel oczekiwał bym w gazecie  napisał, że laureatami zostali uczniowie o numerach np. 876, 987, 123?

    Dla zwycięzców konkursów, zawodów sportowych czy też innych osiągnięć ważne jest ich upublicznienie. Jest to dla nich dodatkowa nagroda. W przypadku sportowców obowiązuje zasada nie ma sportu bez kibiców. Ci muszą wiedzieć niemal wszystko o swoich idolach.

      Kolejny przypadek nadgorliwości interpretacyjnej RODO dotyczył jednej z bibliotek powiatu kaliskiego. Zastanawiano się, to nie żart,  czy umieszczając na fb biblioteki nowości wydawnicze można pokazać okładkę książki. Czy aby czasem autor okładki nie będzie dochodził swoich racji? W związku z wątpliwościami padła kontrpropozycja by nie pokazywać zdjęcia okładki a jedynie… grzbiet książki.

    Mam wątpliwości czy był sens aby w informacji o sportowcach-stypendystach podawać taką pseudolistę wyróżnionych. Wydaje się, że sportowcy, szczególnie młodzi są za tym aby upubliczniać ich sukcesy oraz wyróżnienia nie tylko te sportowe. Nie podlega dyskusji, że wyróżnieniem podkreślającym ich dotychczasowe osiągnięcia jest także przyznane stypendium sportowe. Zarząd Powiatu przyznaje je właśnie za osiągnięcia zawodnika w poprzednim roku kalendarzowym. Dlaczego przez nadinterpretację pozbawiać ich dodatkowej satysfakcji? Ponadto upublicznienie nazwisk, to dla wyróżnionych to także ważny czynnik motywacyjny.

 (grz)