Kaliscy Bezpartyjni Samorządowcy ujawniają kolejne nazwiska na swoich listach wyborczych

Rejestrujemy naszą kandydatkę do senatu panią dyrektor Urszule Janczar. Zebraliśmy ponad 3200 podpisów, które dzisiaj złożymy.  W związku z tym  możemy już oficjalnie rozpocząć naszą kampanię wyborczą. Z tego miejsca chciałem bardzo podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się aktywnie w akcję zbierania podpisów. Dziękuję również wszystkim tym, którzy bardzo chętnie na tych listach poparcia się podpisali.
W piątek, a najpóźniej w poniedziałek, będziemy chcieli zarejestrować naszą listę do sejmu. Mamy już wystarczającą liczbę podpisów, ale wymaga to jeszcze bardzo dokładnego przeliczenia i uporządkowania, by spełnić wszystkie wymagane prawem formalności -  powiedział prezydent Kalisza Krystian Kinastowski, pełniący tutaj rolę  okręgowego koordynatora.

- Bardzo dziękuję całemu powiatowi, miastu Kalisz, Pleszewowi, Jarocinowi za te wszystkie głosy poparcia.  W krótce będę w stanie pokazać już swój program wyborczy -  powiedziałem m.in. Urszula Janczak

Jesteśmy mocno zdeterminowani,  by wystawić bardzo dobre kandydatury do sejmiku Wojewódzkiego naszego województwa i brać aktywny udział w obradach tej samorządowej instytucji. Chciałbym podkreślić również,  że na tak zwanych jedynkach największych partii politycznych w naszym okręgu Kalisko-Leszczyńskim nie ma przedstawicieli największego miasta, czyli Kalisza. To pokazuje jak słabe są w naszym mieście lokalne struktury największych partii. Przecież to się przykłada na  późniejsze możliwości  lobbowania na poziomach ministerialnym, centralnym, czy wojewódzkim. Przypomnę tylko, że z Platformy Obywatelskiej nikt z Kalisza nie jest nawet we władzach Wojewódzkich. To świadczy o tym, że w tamtejszych szczeblach partyjnych Kalisz jest na samym dole. Kontynuował Krystian Kinastowski

Do sejmu mamy zebranych 6530 głosów