
Dobrą formę prezentują siatkarki Energi MKS Kalisz. We wrocławskiej hali „Orbita” kaliski zespół wygrał drugi mecz z rzędu za trzy punkty i awansował na czwarte miejsce w tabeli Tauron Ligi
To miało być starcie zespołów aspirujących do lokat w górnej części tabeli, a dodatkowym smaczkiem tej rywalizacji był fakt, że w obu ekipach wystąpiły zawodniczki, które niedawno występowały w zespole rywalek. Mowa o Julii Szczurowskiej oraz Karolinie Fedorek. Obie panie były widoczne w tym spotkaniu, ale zdecydowanie lepsze wspomnienia z „Orbity” będzie miała ta druga siatkarka.
Po dość wyrównanym początku pierwszego seta inicjatywę zdecydowanie zaczęły przejmować kaliszanki, które wypracowały sobie kilka punktów przewagi (9:5). W połowie tej partii i kolejnym skutecznym ataku Karoliny Drużkowskiej było już 13:7 dla Energi MKS. Mocną stroną zespołu z Kalisza był również blok, co udowodniła chwilę później Zuzanna Efimienko-Młotkowska, poprawiając wynik na 14:7 dla swojej drużyny. W tym elemencie mocna była również wspomniana Drużkowska, której blok ciągle utrzymywał kaliszanki w bezpiecznej przewadze na rywalkami (16:10). Przyjezdne miały lekki przestój pod koniec tej odsłony spotkania, gdy przy stanie 24:18 wrocławianki zdobyły trzy punkty z rzędu, ale na nic więcej zespołowi z Wrocławia podopieczne trenera Marcina Widery już nie pozwoliły, wygrywając seta do 21, a decydujący punkt zdobyła Alicja Grabka.
W drugiej odsłonie spotkania wrocławianki znów jedynie na początku seta nawiązały równorzędną walką z zespołem znad Prosny. W ataku dobrze spisywała się Julia Szczurowska, ale znacznie więcej atutów miały przyjezdne, w barwach których ciągle wysoką skuteczność utrzymywała Karolina Drużkowska, swoje możliwości pokazywała też Aleksandra Rasińska, a ze środka punktowała Karolina Fedorek. Często zaporą nie do przebycia był kaliski blok, toteż w szybkim tempie Energa MKS „odjechała” rywalkom na 21:11 i mogła się cieszyć siatkówką w końcówce tej partii.
W trzecim secie po ataku Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej Energa MKS Kalisz prowadziła już 11:6, ale wówczas siatkarki #VolleyWrocław skutecznie postawiły się przeciwniczkom. Zdobyły sześć punktów z rzędu i to one prowadziły 12:11 po skutecznym bloku Julii Szczurowskiej. Kaliszanki potrzebowały kilku akcji, aby znów opanować sytuację na boisku i od stanu 15:15 rozpoczęły zdecydowany marsz po zwycięstwo w trzech setach i za trzy punkty. Wrocławska drużyna od tego momentu była w stanie zdobyć tylko dwa punkty, a kaliszanki poprawiały już tylko swoje statystyki. MVP mecz została Karolina Drużkowska, która zdobył 20 punktów. Po 10 punktów na koncie miały Karolina Fedorek i Aleksandra Rasińska. Kaliski blok „uzbierał” w tym meczu 11 oczek.
Święta Energa MKS Kalisz spędzi na czwartym miejscu w tabeli Tauron Ligi z dorobkiem 15 punktów, czekając na to, co zrobią rywalki w innych meczach 9. kolejki. Już 27 grudnia siatkarki trenera Marcina Widery spotykają się na treningu i rozpoczynają przygotowania do meczu ćwierćfinałowego Tauron Pucharu Polski. Starcie z Grotem Budowlanymi Łódź zaplanowane jest w hali rywala 3 stycznia 2023 r. (g. 18.00). Kolejny mecz ligowy kaliska drużyna rozegra natomiast 7 stycznia. Wówczas w Arenie Kalisz podejmować będzie wicelidera Tauron Ligi Developres Bella Dolina Rzeszów.
(dd)
#Volley Wrocław – Energa MKS Kalisz 0:3 (21:25, 16:25, 17:25)
#VolleyWrocław: Muhlsteinova, Bidias, Witowska, Szczurowska, Bączyńska, Pacak, Saad (libero) oraz Szady, Cembrzyńska, Kuriata.
Energa MKS: Grabka, Drużkowska, Efimienko-Młotkowska, Rasińska, Kuligowska, Fedorek, Lemańczyk (libero) oraz Wójcik, Wawrzyniak, Sobanty, Lemańczyk
MVP: Karolina Drużkowska (Energa MKS).
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie