Reklama
Kolej Dużych Prędkości: Odgałęzienie na Wrocław musi być w Kaliszu!
06/03/2020 10:22
Władze Kalisza chcą wpisania do Strategii Rozwoju Województwa Wielkopolskiego do roku 2030 rozgałęzienia szybkiej kolei możliwie najbliżej naszego miasta. Druga korekta miałaby dotyczyć kaliskiej starówki i jej rewitalizacji
Niedawno pisaliśmy o wystąpieniu radnego Dariusz Grodzińskiego w sprawie planowanej budowy Kolei Dużych Prędkości. Jego zaniepokojenie wywołał fakt, że nowy pomysł przedstawiony przez Ministerstwo Infrastruktury zakłada powstanie rozgałęzienia linii KDP w kierunku Wrocławia i Poznania nie na terenie Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej, lecz w okolicach Sieradza. W przypadku realizacji tego wariantu Kalisz zyskałby szybkie połączenia z Warszawą z jednej strony i z Poznaniem z drugiej, ale już nie z Wrocławiem. Stanowiłoby to odejście od pierwotnego pomysłu przedstawionego już kilkanaście lat temu.
- Rząd PiS przenosząc w swoich planach rozwidlenie do Sieradza, oddala Kalisz od najatrakcyjniejszych połączeń. To nam bardzo szkodzi, szczególnie w dobie wykluczenia komunikacyjnego naszego miasta, pogłębianego poprzez kolejne cięcia połączeń dalekobieżnych PKS – zauważył ostatnio D. Grodziński. Jak się okazuje, zastrzeżenia możemy mieć nawet do Strategii opracowanej przez władze województwa. - Strategia zakłada lokalizację rozgałęzienia KDP na terenie Aglomeracji. Wskazanie to jest mało konkretne. Szeroka możliwość jego interpretacji może spowodować decyzje, których efekty nie dadzą maksymalnych korzyści dla subregionu. Dlatego wnioskuję, aby sprecyzować ten zapis w Strategii tak, aby wskazywał on lokalizację rozgałęzienia możliwie najbliżej Kalisza, największego miasta Aglomeracji – poinformował prezydent Krystian Kinastowski.
Jak dodał, druga korekta miałaby dotyczyć rewitalizacji obszarów zdegradowanych. - Kaliska starówka szczyci się szczególnymi w skali kraju walorami urbanistycznymi i architektonicznymi. To dobro wspólne całej Wielkopolski. Dlatego wnoszę, by obok projektu poznańskiego wyróżnić szczegółowo również rewitalizację śródmieścia Kalisza – podkreślił i wyraził nadzieję, że marszałek województwa Marek Woźniak przychyli się do kaliskich propozycji.
(kord)
Fot. pixabay
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 13
- Praca 59
- Usługi i firmy 54
- Nieruchomości 25
- Rolnictwo 14
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 6
- Motoryzacja 5
Reklama
Reklama
Czyli powtórka z rozrywki Kalisz jak ostatni frajer oddaje stacje szybkiej koleji pod ostrów, bo to mydlenie oczu że w pobliżu to dla dzieci jest dobre, idąc tym tokiem rozumowania mamy już obwodnicę w aglomeracji po co druga
Trasa do Wrocławia przez Kalisz, Ostrów to jakby więcej ludzi po drodze niż przy trasie przez Wieruszów Kępno.
Brawo PISSLam
Poco poprawiać coś co jest dobre .Panie prezydencie niech szkodnik z PO przestanie mieszać w Kaliszu bo nic z tego dobrego nie wyniknie ! Przystanek kolei DP. musi być w Kaliszu bo społeczeństwo tego panu nie zapomni !! Do Wrocławia będzie stare połączenie jak jest ,jeśli ktoś lubuje się jazdą przez Ostrów,miasto Ostrów zawsze szkodziło Kaliszowi łącznie z Poznaniem bo to stary pruski układ zaborczy,tylko dusie tszymią się !!! Jest to najekonomicznieiszy przebieg trasy!
Warianty zaprezentowane przez CPK dla Kalisza. Po co to psuć.
Dostaniemy wreszcie dobre połączenie z Kaliszem i Warszawą. I to ze stacją KDP na obecnej stacji. Przyspieszone będzie połączenie do z Kalisza do Ostrowa (do 160 km/h).
Prośmy o:
* szybsze połączenie AKO z Wrocławiem - może nowa linia przez Oleśnicę na 160 km/h? (z geometrią toru na wyższe prędkości, aby można było zwiększyć prędkość w przyszłości) dzięki temu część pociągów z Warszawy do Wrocławia mogłaby jechać przez Kalisz
* remont linii kolejowej 272 z Pleszewa do Kluczborka z przyspieszeniem linii do 160-200 km/h (z wybudowaniem na nowo odcinka w okolicach Ostrzeszowa i włączeniem LK272 do linii KDP w Pleszewie) - dzięki temu możliwe byłyby szybsze połączenia ze Śląska do AKO, Poznania i Szczecina, zwiększyłoby się też znaczenie węzłów kolejowych w AKO.
Ostrów musi się w końcu pogodzić z tym, że nie są sami. Mają już węzeł kolejowy, obwodnicę. Tutaj trzeba rozwoju zrównoważonego.
Czas też, aby AKO rozpoczęło współpracę z Pleszewem i powiatem pleszewskim (tym bardziej, że powiat pleszewski graniczy z Kaliszem). Może dzięki temu udało by się zmniejszyć negatywne wpływy Ostrowa w AKO. Może dzięki temu udałoby się nawiązać kolejową współpracę w trójkącie Kalisz-Ostrów-Pleszew? Może nawiązać współpracę z Gnieznem? Może dzięki temu Kaliszowi udało by się skuteczniej budować pozycję w południowo-zachodniej Wielkopolsce.
Wariant czerwony proponowany przez CPK w Kaliszu był zdecydowanie najlepszy. Umożliwiłby umieszczenie przystanku kolejowego w Kaliszu bliżej centrum. Propowana trasa przez miasto wg tego wariantu wiodłaby równolegle do wielkopasmowej drogi (Trasy Bursztynowej), gdzie nie trzeba byłoby burzyć domów. W ten sposób udałoby się umieścić w Kaliszu coś w rodzaju średnicy.