Niszczeją drogi między blokami przy Nowym Świecie

Kaliscy radni debatują, co zrobić z drogami wewnętrznymi między blokami przy Nowym Świecie 25, 27, 29 i 31. Od wielu lat niszczeją i nic w tej sprawie się nie dzieje

    Bloki powstały pod koniec lat 50. jako jedne z pierwszych w Kaliszu. Nikt wówczas nie przewidywał, że kiedyś zapotrzebowanie na parkingi będzie tak wielkie jak dziś i że potrzebne będą także odpowiednie drogi dojazdowe do tych parkingów. Nawierzchnie wykonano z kamiennych płyt, którym mocno już dał się we znaki upływ czasu, a w niektórych miejscach nie wykonano jej w ogóle. Co zrobić z tym reliktem głębokiego PRL-u, zastanawiali się radni z Komisji Rozwoju, Mienia Miasta i Integracji Europejskiej. Jeden z pomysłów zakłada przekazanie gruntów miejscowym wspólnotom mieszkaniowym. Dziś są one własnością Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych, który już jakiś czas temu wykonał koncepcję zagospodarowania tego terenu.

    - Teraz musi powstać projekt i dopiero pod ten projekt będziemy mogli przeprowadzać podziały własności. A projektu nie ma – ubolewała na posiedzeniu komisji Iwona Kasprzak, naczelnik miejskiego Wydziału Gospodarowania Mieniem. Krzysztof Gałka, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji zaproponował zarezerwowanie w budżecie pieniędzy na opracowanie projektu. Jego zdaniem potrzeba byłoby na to ok. 20 tys. zł. Przypomniał też o zbliżającej się przebudowie drogi wojewódzkiej nr 450, czyli ciągu ulic Nowy Świat – Częstochowska – Rzymska. - Przy tej okazji chcemy zrobić przynajmniej wjazdy i wyjazdy pomiędzy tymi blokami – zapowiedział. Problem dróg wewnętrznych przy Nowym Świecie wkrótce będzie przedmiotem obrad kolejnej komisji.

(kord)

Na zdj. Za blokami przy Nowym Świecie, pomiędzy budynkiem byłego Pogotowia a skrzyżowaniem z ul. Legionów, od lat narasta problem