
Lider tabeli nie dał szans Enerdze MKS Kalisz w meczu 20. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet. Kaliski zespół „wypadł” z ósemki i wszystko wskazuje na to, że nie zagra w play off
Będące ostatnio w wybornej formie rzeszowianki, nie zwolniły tempa również w meczu z Energą MKS Kalisz, która z dobrą dyspozycją jest raczej na bakier. Trudno więc było przypuszczać, aby w stolicy Podkarpacia podopieczne Jacka Pasińskiego coś „ugrały”.
Zespół gości dobrze rozpoczął pierwszą partię, obejmując prowadzenie 8:5. Kaliszanki wyglądały na bardzo zmobilizowane i zdeterminowane, ale gospodynie dysponują naprawdę dużą siłą ognia, co potwierdziło się w dalszej części tej odsłony meczu. Podopieczne trenera Stephana Antigi rozkręcały się powoli, ale w końcu zaczęły dominować na boisku. Siatkarki z Kalisza starały się, ale często trudno im było wyprowadzić skuteczną akcję. Rzeszowianki wygrały więc dość wyraźnie.
Drugi set również rozpoczął się bardzo obiecująco dla przyjezdnych. Gospodynie były często bezradne wobec kaliskiego bloku i kibice w rzeszowskiej hali przecierali oczy ze zdumienia, bowiem Energa MKS prowadziła już 9:4. I znów Developres SkyRes szybko się odbudował, a kaliska drużyna zaczęła w błyskawicznym tempie tracić swoje atuty. Rzeszowianki najpierw odbrobiły straty, doprowadzając do remisu 9:9, a następnie łatwo zbudowały dużą przewagę punktową, odnosząc jeszcze wyższe zwycięstwo niż w pierwszej partii. W trzecim secie kaliszanki ponownie próbowały „postawić się” faworytkom już od pierwszych piłek. Ciężar gry brały na siebie najskuteczniejsze siatkarki w Enerdze MKS, czyli Hillary Hurley, Monika Ptak i Adela Helić. To zawocowało emocjami do końca seta, ale w szeregach rywalek były zawodniczki, które potrafiły przechylić szalę zwycięstwa na stronę drużyny z Rzeszowa. Michaeli Mlejnkovej nie zadrżała ręka przy kluczowych atakach, zaś Anna Karczmar zakończyła mecz asem serwisowym. Po tej porażce Energa MKS Kalisz spadła na dziewiąte miejsce w tabeli i – biorąc pod uwagę układ spotkań w dwóch ostatnich kolejkach rundy zasadniczej – ma znikome szanse na grę w play off.
(dd)
Developres SkyRes Rzeszów - Energa MKS Kalisz 3:0 (25:19, 25:15, 25:22)
Developres SkyRes: Frantti (8), Witkowska (6), Efimienko-Młotkowska (5), Mlejnkova (12), Valentin-Anderson, Zaroślińska-Król (13), Krzos (libero) oraz Polańska (2), Hawryła, Kaczmar (1) i Przybyła (libero)
Energa MKS: Hurley (9), Ptak (10), Centka (5), Helić (8), Budzoń (1), Vesović (2), Łysiak (libero) oraz Kulig (libero), Wawrzyniak, Jasek (1), Szperlak i Brzezińska (2)
MVP: Michaela Mlejnkova
Widzów: 2891
Inne wyniki 20. kolejki LSK: Wisła Warszawa – E.Leclerc Radomka Radom 0:3, Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz – Enea PTPS Piła 3:0, #VolleyWrocław – DPD Legionovia Legionowo 1:3.
W następnych kolejkach
25.02.: E.Leclerc Radomka – Developres SkyRes
26.02.: #VolleyWrocław – Grot Budowlani, DPD Legionovia – Bank Pocztowy Pałac, Enea PTPS – Wisła, Energa MKS – Grupa Azoty Chemik (g. 18.30)
27.02.: ŁKS Commercecon – BKS Stal
29.02.: Grupa Azoty Chemik – E.Leclerc Radomka, Developres SkyRes – Enea PTPS, Wisła – DPD Legionovia
01.03.: Grot Budowlani – ŁKS Commercecon
02.03.: BKS Stal – Energa MKS (g. 20.30), Bank Pocztowy Pałac - #VolleyWrocław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Odwołać Wojtyłę. Dostaje ogromne pieniądze na MKS, a wyniki mizerne...kasa gdzieś jest źle inwestowana
Nie jest tak zle,przegrac z liderem ,żaden wstyd,
Żenada!!!