Siatkarki Energi MKS Kalisz znów pokonane

Tylko w jednym secie siatkarki Energi MKS Kalisz były lepsze od Volley Wrocław w meczu 10. kolejki Tauron Ligi. Tym samym podopieczne trenera Przemysława Michalczyka poniosły ósmą porażkę w sezonie i są coraz bliżej dna tabeli, zajmując trzecie miejsce od końca

Mecz rozpoczął się od błędu wrocławianek w ataku i prowadzenie gospodyń. Potem długo trwała wymiana siatkarskich ciosów, a na tablicy wyników najczęściej był remis. W końcu jednak przyjezdne wypracowały sobie najpierw trzy punkty przewagi (13:10, następnie – po ataku Aleksandry Gancarz – miały aż siedem oczek więcej od kaliszanek (19:12). Energa MKS nie była już w stanie dogonić rywalek, mimo udanych akcji Klary Dite, Gabrieli Makarowskiej-Kulej czy Joanny Sikorskiej.

W drugiej partii walka na boisku rozgorzała na dobre. W pierwszej fazie tej odsłony meczu kaliskie zespół miał dwa punkty zapasu, ale przeciwniczki odrabiały te straty, a w połowie seta to one prowadziły 13:11. Anna Lewandowska doprowadziła do stanu 15:12 dla VolleyWrocław. Kiedy skutecznie zaatakowała Kinga Stronias było 21:18 dla zespołu ze stolicy Dolnego Śląska i wydawało się, że znów w końcówce utrzyma on do końca prowadzenie. Tym razem jednak kaliszanki nie dały uciec rywalkom, choć po zbiciu Wiktorii Kowalskiej przegrywały już 19:23. Skuteczna gra Klary Dite i błędy przyjezdnych pozwoliły im nie tylko odrobić dystans punktowy, ale wygrać seta.

Niestety, na tym kaliskie aktywa w tym meczu się wyczerpały. O trzeciej partii spotkania siatkarki Energi MKS na pewno chciałyby szybko zapomnieć, bowiem przegrały go z kretesem i bez walki. W czwartym secie próbowały zerwać się jeszcze do boju, ale tylko do stanu 13:13. Potem na parkiecie rządziła już drużyna gości, która od tej pory pozwoliła gospodyniom zdobyć zaledwie cztery punkty. Była to ósma porażka kaliskiej drużyny w tym sezonie, co powoduje, że Energa MKS jest trzecie od końca w ligowej tabeli z dorobkiem siedmiu punktów. W następnym meczu siatkarki znad Prosny czeka niezwykle ważne starcie z sąsiadem w tabeli (11. miejsce) – ITA TOOLS Stal Mielec. Mecz w Arenie Kalisz odbędzie 8 grudnia. Początek o g. 16.00.

(dd)

Energa MKS Kalisz – #VolleyWrocław 1:3 (20:25, 26:24, 11:25, 17:25)

Energa MKS: Wawrzyniak, Borys, Dite, Pol, Kubacka, Sikorska, Mazur (libero) oraz Vlk, Makarowska-Kulej, Nowacka

#Volley: Łazowska, Stronias, Perez, Gancarz, Lewandowska, Kowalska, Pawłowska (libero) oraz Szady, Gierszewska, Bączyńska

MVP: Diaris Perez (#Volley)

Fot. Tauron Liga