Ważne zwycięstwo KKS z Hutnikiem

Po kilku meczach bez zwycięstwa w eWinner II Lidze piłkarze KKS Kalisz znów wywalczyli trzy punkty. Wygrana z ostatnim w tabeli Hutnikiem Kraków nie przyszła jednak niebiesko-biało-zielonym łatwo

Przed pierwszym gwizdkiem sędziego kibice oklaskiwali Mateusza Gawlika, który odebrał „Piłkarskiego orła”, okolicznościowy medal dla najlepszego strzelca sierpnia w projekcie organizowanym przez Grupę Polska Press. Tytuł i trofeum obrońca KKS zapewnił sobie trzema wykorzystanymi rzutami karnymi w meczu 1/32 Fortuna Pucharu Polski z Widzewem Łódź. W wyjściowym składzie na mecz z Hutnikiem jednak nie wyszedł, podobnie jak kilku innych czołowych graczy niebiesko-biało-zielonych: Nestor Gordillo, Piotr Giel i Daniel Kamiński.

W dość zaskakującym składzie kaliszanie nie rozpoczęli meczu z outsiderem eWinner II Ligi nadzwyczajnie, choć obronę gości w pierwszym kwadransie postraszyli Bartłomiej Putno i Filip Kendzia. Znacznie lepsze okazje bramkowe stworzyli w pierwszej fazie spotkania krakowianie. Po błędzie Kasjana Lipkowskiego w znakomitej sytuacji znalazł się Sebastian Jacak, ale z poświęceniem interweniował Maciej Krakowiak. Potem w ciągu minuty dwie dogodne okazje strzeleckie miał Krzysztof Świątek, lecz najpierw chybił, a potem jego strzał pewnie obronił Krakowiak. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do kaliszan. W 38. minucie gospodarze przeprowadzili płynną akcję, po której Mateusz Wysokiński idealnie zagrał w polu karnym do Bartłomieja Putno, a ten umieścił piłkę w siatce. W 44. minucie wynik mógł podwyższyć Michał Borecki, który po szybkiej kontrze uderzył piłkę w długi róg, ale na posterunku był Kacper Szewczyk.

Początek drugiej połowy to zdecydowana ofensywa KKS. Już w 46. minucie znakomitym uderzeniem z 30 metrów z rzutu wolnego popisał się Adrian Łuszkiewicz, ale jeszcze lepiej interweniował bramkarz Hutnika. Chwilę później po strzale Bartłomieja Putno Kacper Szewczyk „wypluł” piłkę, ale nie miał jej kto dobić do bramki. Odpowiedzią zespołu z Nowej Huty było silne uderzenie z wolnego Sebastiana Jacaka, ale w środek kaliskiej bramki i Krakowiak pewnie chwycił futbolówkę. W 62. minucie nie popisała się obrona Hutnika. Bartłomiej Putno co prawda dobrze wbiegł w pole karne, ale wydawało się, że zostanie powstrzymany przez obrońcę. Ku zaskoczeniu wszystkich piłka wtoczyła się jednak do bramki. Początkowo wydawało się, że ostatni dotknął jej Putno, ale potem okazało się, że była to jednak noga Michała Zięby. W 67. minucie wszystkich zaskoczył Jakub Wilczyński uderzeniem zewnętrznym podbiciem, po którym bramkarz końcem palców sparował piłkę na poprzeczkę.

Hutnik się jednak nie poddał i ruszył do zdecydowanej ofensywy, a gospodarze coraz gorzej radzili sobie w defensywie. Goście stworzyli sobie kilka stuprocentowych okazji, a Maciej Krakowiak dwoił się troił, ratując skórę kolegom po strzałach Krzysztofa Świątka i Piotra Serafina. W końcu i on jednak nie dał rady. W 80. minucie pozostawiony bez opieki Mark Assinor huknął z pierwszej piłki, bramkarz KKS znów świetnie zareagował, ale przy dobitce Piotra Serafina nie mógł już nic zrobić. Trzeba przyznać, że do końca meczu kibice KKS drżeli o wynik, ale ostatecznie trzy punkty zostały w Kaliszu, a KKS awansował na czwarte miejsce w tabeli.

W 14. kolejce niebiesko-biało-zielonych czeka wyjazd do Tarnobrzega na mecz z tamtejszą Siarką. Spotkania odbędzie się 8 października. Początek o g. 16.00.

(dd)

KKS Kalisz – Hutnik Kraków 2:1 (1:0)

Bramki: Bartłomiej Putno (38.), Michał Zięba (62. – gol samobójczy) – Patryk Serafin (81.)

KKS: Maciej Krakowiak – Jakub Głaz (61. Karol Smajdor), Wiktor Smoliński, Filip Kendzia, Kasjan Lipkowski, Piotr Zmorzyński, Michał Borecki, Adrian Łuszkiewicz, Mateusz Wysokiński (61. Mateusz Gawlik), Bartłomiej Putno (78. Nestor Gordillo), Jakub Wilczyński (79. Piotr Giel)

Hutnik: Kacper Szewczyk – Michał Zięba, Kamil Głogowski 69. Dominik Zawadzki), Kacper Andrzejewski, Damian Urban, Patryk Kieliś (81. Jakub Marcinkowski), Krzysztof Świątek, Patryk Serafin, Krzysztof Iwanicki, Sebastian Jacak, Krystian Lelek (69. Mark Assinor)

Żółte kartki: Zmorzyński, Głaz, Wysokiński, Lipkowski - Andrzejewski, Głogowski, Zawadzki.

Wyniki innych meczów 13. kolejki eWinner II Ligi: Polonia Warszawa – GKS Jastrzębie 1:1, Garbarnia Kraków – Zagłębie II Lubin 0:1, Olimpia Elbląg – Kotwica Kołobrzeg 2:0, Górnik Polkowice – Radunia Stężyca 0:1, Motor Lublin – Siarka Tarnobrzeg 0:0, Pogoń Siedlce – Wisła Puławy 1:1, Stomil Olsztyn – Lech II Poznań 2:2, Śląsk II Wrocław – Znicz Pruszków 1:3.