Reklama

Zabójstwo dzieci w Kobylej Górze - nowe informacje w sprawie matki

Życie Kalisza

13/07/2023 13:55

47-latka, która w kwietniu br. w Kobylej Górze (pow. ostrzeszowski) zabiła swoje córki w wieku 9 i 13 lat, trafi na obserwację psychiatryczną. Taką decyzją podjął Sąd Okręgowy w Kaliszu na wniosek prokuratury. Śledczy próbują ustalić, czy kobieta może uczestniczyć w postępowaniu

Do zdarzenia, które wstrząsnęło opinią publiczną, doszło 20 kwietnia w jednym z domów jednorodzinnych w Kobylej Górze. W domu nieobecni byli wówczas mąż kobiety oraz ich 19-letnia, niepełnosprawna córka, która przebywała w szkole. Makabrycznego odkrycia dokonał mężczyzna, który przed południem, po powrocie do domu, natknął się na zwłoki jednej z młodszych córek, a później na nieprzytomną żonę. Wezwane na miejsce służby odkryły ciało drugiego dziecka. 47-letnia matka, choć ciężko ranna, przeżyła i została przetransportowania śmigłowcem LPR do szpitala w Kaliszu.

Sekcja zwłok wykazała na ciele 13-latki kilkadziesiąt ran kłutych, głównie w okolicach szyi i głowy. Jej 9-letnia siostra zmarła prawdopodobnie na skutek uduszenia. Prokuratura postawiła matce zarzut zabójstwa dzieci, a 47-latka przyznała się do winy. Jak ustalono po dokonaniu zbrodni kobieta próbowała odebrać sobie życie.

Postępowanie w tej sprawie jest kontynuowane, ale śledczy chcą sprawdzić stan psychiczny podejrzanej.

Skierowano dwa wnioski do Sądu Okręgowego w Kaliszu. Obydwa zostały przez sąd uwzględnione. Pierwszy z nich dotyczył przedłużenia stosowania wobec 47-latki środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, drugi z nich dotyczył okoliczności związanych z koniecznością przeprowadzenia obserwacji w zamkniętej palcówce psychiatrycznej obecnej podejrzanej na okoliczność ustalenia możliwości jej udziału w postępowaniu. Zgodnie z procedurą po wyznaczeniu takiej jednostki, biegli mają cztery tygodnie na przeprowadzenie szczegółowych badań i obserwacji. Następnie po tym czasie w odstępie około dwóch tygodni sporządzana jest opinia – poinformował Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Dodał, że w ramach postepowania wykonywane są pozostałe czynności procesowe m.in. trwa badanie śladów kryminalistycznych i biologicznych, które zostały zabezpieczone na miejscu zdarzenia.

(red), fot. pixabay