Marek Szpera i Maciej Pilitowski z awansem. Syn trenera w bramce Energi MKS Kalisz

Dwóch zawodników Energi MKS Kalisz wywalczyło wraz z reprezentacją kraju awans do przyszłorocznych Mistrzostwa Europy. W kaliskim klubie zaś znamy już bramkarskie trio, które zagra w PGNiG Superlidze w sezonie 2019/2020

Kosowo - Polska 23:23 (14:13)

Kosowo: Berisha, Agushi - Jupa 3, Hoxha , Bashkim 1, Fetahu, Kabashi 5, Dedaj 5, Shabani, Terziqi 3, Gjuka 1, Prekazi, Quni 1, Drenit Tahirukaj 1, Drilon Tahirukaj 1
Karne: 2/2
Kary: 8 min.

Polska: Malcher, Morawski - Krajewski 3, Moryń, Łangowski 4, Pilitowski, Syprzak 3, Moryto, Potoczny 5, Jarsosiewicz, Przybylski, Piechowski, Dawydzik 1, Krieger 3, Chrapkowski, Szpera 1
Karne: 6/7
Kary: 4 min.

Polska - Izrael 26:23 (10:11)

Polska: Kornecki, Morawski - Krajewski 3, Walczak 3, Łangowski 1, Pilitowski 1, Syprzak 3, Szpera 3, Moryto 8 (1 k), Potoczny, Jarosiewicz, Przybylski, Dawydzik, Krieger, Podsiadło 3, Chrapkowski.
Karne: 1/4.
Kary: 10 min.

Izrael: Elimelech, Tepper - Shkalim 3, Levy 3, Hershkowitz 4 (1 k), Gerera 1, Zitler, Gingihasshvili 2, Tutkenitz 1, Appo 1, Mosindi 1, Bodenheimer, Cohen, Hamami 5 (2 k), Pomeranz 1.
Karne: 3/5.
Kary: 8 min.

Blamaż, cała Europa z nas się śmieje, upadek polskiej piłki ręcznej – tak komentowano wynik polskich piłkarzy ręcznych w meczu eliminacji Mistrzostwa Europy w Kosowem. W wyjazdowym meczu z drużyną, w której tylko dwóch zawodników zawodowo gra w handball, Polacy zaledwie zremisowali 23:23 (13:14), a jeden punkt uratowali dosłownie w ostatniej sekundzie meczu. Na parkiecie pojawili obaj zawodnicy Energi MKS Kalisz powołani do reprezentacji, ale – podobnie jak w przypadku pozostałych graczy – ani Marek Szpera, ani Maciej Pilitowski tego meczu zapisać na plus nie mogą.

Aby awansować do Mistrzostw Europy 2020, Polska musiała wygrać kilka dni później z Izraelem, z którym sensacyjnie przegrała w spotkaniu wyjazdowym. Mecz odbył się w Płocku i nie brakowało w nim dramaturgii. Po pierwszej połowie prowadzili goście i zanosiło się na zupełną zapaść reprezentacji, bo za taką trzeba by uznać brak awansu. Dopiero w końcowych minutach podopieczni Patryka Rombla zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Dobrze w końcówce zaprezentował się Marek Szpera, popisując się m.in. znakomitą asystą. W całym meczu rozgrywający Energi MKS Kalisz zdobył trzy bramki. Raz trafił Maciej Pilitowski. Polska wygrała ostatecznie 26:23 (10:11) i zagra w przyszłorocznych mistrzostwach kontynentu.

Niespełna 19-letni Casper Liljenstrand będzie nowym bramkarzem Energi MKS Kalisz. Jak nietrudno się domyślić, to syn obecnego trenera kaliskiej drużyny Patrika Liljenstranda, który ma za sobą bogatę karierę zawodniczą, również jako reprezentant Szwecji. Caspar był do tej pory zawodnikiem IFK Ystad HK, a w pierwszej drużynie tego klubu rozegrał jeden mecz. Teraz swoje bramkarskie umiejętności będzie podnosił pod okiem ojca i w towarzystwie m.in. Łukasza Zakrety, który pozostaje bramkarską „jedynką” w kadrze Energi MKS. Zgodnie z oczekiwaniami z klubem znad Prosny pożegnali się natomiast Artsem Padasinow oraz Błażej Potocki. Do Areny Kalisz ma zaś wrócić dobrze znany w naszym mieście Mikołaj Krekora. (dd)