Nowe parkomaty na szpitalnym parkingu - kolejka, awaria i problemy z płatnościami [150 znaków]

System parkingowy przy kaliskim Okrąglaku modernizowany był już kilkakrotnie. Poprawy niestety nie bardzo widać

Przy szpitalnym parkingu stoją trzy nowe parkomaty. Niestety dwa z nich działają tylko po to, żeby poinformować, że są nieczynne. Chcąc uniknąć wysokiego mandatu musimy poczekać w kilkuosobowej kolejce i zapłacić za postój z góry.

Po odstaniu swojego zaskoczy nas druga niedogodność, problematyczna zwłaszcza dla osób starszych i przyjezdnych. Jedyny działający na zewnątrz parkomat uległ awarii i nie przyjmuje gotówki - nie wiadomo od jak dawna i na jak długo.

Technicznie jedyną możliwością w tym wypadku jest skorzystanie z parkomatu wewnątrz budynku. Nie każdy jednak wie o tej opcji, a tym bardziej nie każdy ma czas i siły na dodatkowy kurs ze szpitala w celu wstawienia biletu za szybę pojazdu.

Mimo konieczności ręcznego wpisywania numeru rejestracyjnego, pierwszy zakupiony bilet musi być widoczny za szybą samochodu. Niestety problem stanowić też może czas, który zajmie nam czekanie w kolejce lub odwiedzanie szpitala. Może się zdarzyć, że w międzyczasie kontroler zdąży wystawić nam mandat, a wtedy konieczne będzie, jak potwierdzają podobne przypadki, odwoływanie się od kary. Opcja jest dostępna znowu, tylko internetowo.

Kupując bilet za gotówkę nie mamy już możliwości skrócenia czasu postoju, należy też uzbroić się w drobne, bo automat reszty nie wydaje. Na szczęście, w teorii istnieje możliwość przedłużenia ważności biletu bez wychodzenia ze szpitala. Według informacji od zarządcy dostępnych w głównym szpitalnym holu, dodatkowy czas wystarczy dokupić za pośrednictwem wewnętrznego parkomatu. Jak zapewnia plakat, drugiej kartki nie trzeba nieść do samochodu - ten sam problem nie dotyczy jednak posiadaczy aplikacji.

Jedynym dużym ułatwieniem w porównaniu do poprzednich systemów jest opcja skorzystania z kilku (!) aplikacji mobilnych. Tutaj już anulowanie biletu po konkretnym czasie lub przedłużenie go nie powinno stanowić problemu (informacyjnie warto mieć za szybą ręcznie wypisaną kartkę lub nalepkę z nazwą aplikacji, aby rozwiać wątpliwości kontrolerów). Miejmy nadzieję, że osoby płacące gotówką i rezygnujące ze smartfonów również przestaną być traktowane “po macoszemu”. 

Stanowisko zarządcy parkingu przy WSZ, WEIP sp. z o.o.:

Tytuł i główna treść artykułu w czasie jego publikacji była niezgodna ze stanem rzeczywistym. Na dzień publikacji tj. 16/11/2023 godz. 6:07 wszystkie parkomaty były sprawne jedynie za wyjątkiem problemu z płatnością monetami w jednym z 4 urządzeń, gdzie już została podmieniona odpowiednia część i aktualnie wszystkie urządzenia są w 100% sprawne.

Sytuacja zaistniała w dniu 15.11.2023r. sfotografowana przez klientkę parkingu gdzie rzeczywiście 2 z 4 urządzeń dostępnych dla klientów parkingu nie funkcjonowały trwała jedynie kilkadziesiąt minut zanim przyjechał serwisant, który zresetował urządzenia. Jest to jedyna taka sytuacja, która się zdarzyła w bieżącym półroczu. W tym czasie rzeczywiście przez kilkanaście minut była kilkuosobowa kolejka do parkomatu niemniej jednocześnie z zaistniałą sytuacją nie były wykonywane kontrole biletów w pojazdach. Poza tym okresem przez resztę dnia oraz inne dni nie było żadnych kolejek przy urządzeniach.

Parkometry są urządzeniami mechaniczno-elektronicznymi stojącymi na wolnym powietrzu, nie podłączonymi do trwałego zasilania i poddanymi czynnikom atmosferycznym, które dla takich urządzeń są najgorsze w okresie jesienno-zimowym. Stąd bardzo rzadko jednakże czasami zdarza się jakaś ich drobna awaria. Takie zdarzenia są zazwyczaj rozwiązywane przez nasz serwis w ciągu kilkunastu minut i prawie nigdy nie mają wpływu na większą niewygodę klientów jak w przedmiotowej sytuacji.  Zarazem każdy klient ma możliwość kontaktu z naszą firmą telefonicznie gdyby miał jakiekolwiek uwagi lub pytania co do działania systemu parkingowego.

Aktualnie wszystkie urządzenia jak i aplikacje mobilne są połączone z systemem kontrolera dzięki czemu kontroler skanując numer rejestracyjny od razu widzi w aplikacji czy ktoś zakupił bilet niezależnie od pozostawienia biletu w pojeździe bądź dodatkowej kartki / naklejki informującej o używaniu aplikacji mobilnych.

Z kamer na parkingu wynika iż artykuł został stworzony na podstawie zdjęć i najprawdopodobniej relacji jednego z kierowców. Artykuł uogólnia pojedyncze krótkie zdarzenie jako trwale istniejącą sytuację, co całkowicie mija się z prawdą i tym stawia w złym świetle operatora parkingu. Jednocześnie nie było ze strony redakcji jakiegokolwiek kontaktu z naszą firmą jako zarządcą parkingu celem wyjaśnienia sytuacji. Stąd wzywamy jak na wstępie.