
Pora na klubowe podsumowanie, które rozpoczynamy od bramkarzy. Tutaj mamy ciągle świetnie uzupełniający się duet, dodatkowo Łukasz jesienią był trzecim najlepszym bramkarzem Superligi pod względem odbitych rzutów. W najbliższych dniach prezentowane będą kolejne części, zachęcamy do śledzenia.
Już w poprzednim sezonie współpraca naszych bramkarzy – Łukasza Zakrety i Mikołaja Krekory układała się świetnie. Obaj bardzo dobrze się uzupełniali potrafiąc decydować o losach spotkań. Czasem grali bardzo dobrze od początku meczu, innym razem zaliczając kluczowe wejście z ławki.
W tym sezonie sytuacja wygląda podobnie. Bardzo ważnym elementem składającym się na świetny wynik punktowy (22) i wysokie, 4 miejsce w tabeli naszego zespołu jest gra w obronie. Tutaj dużą rolę odgrywają bramkarze, chociaż jak sami podkreślają ich interwencje wynikają w dużej mierze ze wspólnej pracy całego zespołu. W środku obrony nie do przejścia jest Mateusz Kus, kierujący całym blokiem obronnym z poziomu parkietu. Wspomagają go często Krzysztof Misiejuk, Robert Kamyszek, Marek Szpera, Maciej Pilitowski czy skrzydłowi. Każdy zawodnik pojawiający się na parkiecie dokłada zaangażowanie i walkę, co zmusza przeciwników do dodatkowego wysiłku w ataku. To sytuacja wręcz idealna dla naszych bramkarzy.
– Nie daliśmy w obronie sobie łatwo rzucić bramki i stąd tylko 18 straconych goli. Zagraliśmy sprytnie ze Szczecinem, udało nam się kilka piłek przechwycić, kilka zgubili dzięki naszej presji, kilka znowu udało się nam też odbić w bramce, więc to właśnie obrona była kluczem do zwycięstwa. Jesteśmy zgraną drużyną, każdy dołożył do zwycięstwa swoją cegiełkę i tak się właśnie buduje zespół. – mówił po listopadowym zwycięstwie z Pogonią Szczecin Łukasz Zakreta.
Statystycznie Mikołaj Krekora obronił w pierwszej części sezonu 35 rzutów odbijając prawie co trzeci rzut przeciwników. Dwa najlepsze mecze Mikołaja to wygrana ze Stalą Mielec (7 obron i 50% skuteczności) i Pogonią Szczecin (3 odbite rzuty w kluczowych momentach i 60% skuteczności), kiedy zmieniał Łukasza w trakcie meczu i zaliczał bardzo ważne interwencje. Wszyscy pamiętamy również obroniony przez Mikołaja rzut Mateusza Jachlewskiego w drugiej połowie meczu w Gdańsku, kiedy ostatecznie pokonaliśmy gospodarzy.
Łukasz Zakreta z kolei obronił aż 88 rzutów, co jest trzecim najlepszym wynikiem w całej PGNiG Superlidze. Łukasz również odbijał praktycznie co trzeci rzut rywali, a dobra forma na przestrzeni całej rundy pozwoliła mu utrzymać miejsce w składzie reprezentacji Polski. Był na wszystkich zgrupowaniach kadry trenera Patryka Rombla w tym roku, znalazł się również w szerokiej kadrze na Mistrzostwa Świata 2021 w Egipcie.
Nasz czołowy bramkarz ligi najlepsze występ zanotował w ostatnim meczu z Gwardią Opole (11 odbitych rzutów, 40% skuteczności) napędzając coraz lepiej grający zespół swoimi interwencjami. Zaliczał też kluczowe obrony właściwie w każdym z ośmiu wygranych spotkań. Jego wyśmienita, podwójna interwencja z Łomżą Vive Kielce została nominowana do Interwencji Miesiąca i ostatecznie wygrała plebiscyt. Łukasz najpierw odbił rzut innego reprezentanta Polski, Arkadiusza Moryty, a kilka sekund później obrotowego Mistrzów Polski, Nicolasa Tournata.
Pomimo bardzo dobrej pierwszej części sezonu Łukasz Zakreta ciągle widzi potencjał tak samo w całym zespole jak i w swojej grze.
Mamy 4 miejsce i jesteśmy z niego zadowoleni. Na pewno stać nas na jeszcze więcej, wiem, że mnie też stać na więcej. Czasami nie byłem z siebie do końca zadowolony, ale ta dzisiejsza druga połowa pokazała, że potrafię bronić na bardzo wysokim poziomie. – zakończył wypowiedź po meczu z Gwardią Opole z przymrużeniem oka nasz bramkarz.
Trzymamy kciuki za naszą dwójkę i życzymy jeszcze lepszej formy w rundzie wiosennej!
MKS Kalisz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie